Co za bezmyślność! Wiele wskazuje na to, że skrzynię z fajerwerkami ktoś odpalił bezpośrednio pomiędzy autami, w wyniku czego jedno z nich zapaliło się. Do zdarzenia doszło w sylwestrową noc w Ostrowie Wielkopolskim.
sas_idmnet.cmd.push(function() {sas_idmnet.placementsList(['top_1','side_1','sky_left','side_bottom','bottom_0','bottom_1','prg_inside_top','prg_inside_middle','m_bottom_1','m_inside_top','m_top_1','inside_1','inside_2','m_inside_1','m_inside_2','inside_1_wide','inside_2_article','m_inside_2_article','m_inside_3_article','m_inside_4_article','inside_3_article','inside_4_article','inside_5_article','side_2','side_3']);});
Co za bezmyślność! Wiele wskazuje na to, że skrzynię z fajerwerkami ktoś odpalił bezpośrednio pomiędzy autami, w wyniku czego jedno z nich zapaliło się. Do zdarzenia doszło w sylwestrową noc w Ostrowie Wielkopolskim.
Pożar wybuchł tuż po północy przy Konkatedrze. Skrzynia z fajerwerkami została ustawiona między autami renault Scenic i audi. Jak informuje portal ostrow24.tv w wyniku ponad 140 wystrzałów jeden z samochodów zajął się ogniem. Płomienie ogarnęły tylne drzwi renault i przedostały się do środka.
Straż pożarna zareagowała błyskawicznie, szybko ugasiła pożar i uratowała sąsiedni samochód. Właściciela renault nie było na miejscu. Policja ustala teraz sprawcę tego zdarzenia.
Więcej zdjęć na ostrow24.tv.
MIK, fot. ostrow24.tv