Trzech zawodników Arkadii Kalisz wystąpiło podczas Radomszczańskiej Gali Sportów Walki, współorganizowanej przez Federację A1. Kolejne zwycięstwo na zawodowym ringu odniósł Stanisław Zaniewski.
Trzech zawodników Arkadii Kalisz wystąpiło podczas Radomszczańskiej Gali Sportów Walki, współorganizowanej przez Federację A1. Kolejne zwycięstwo na zawodowym ringu odniósł Stanisław Zaniewski.
Pojedynek Zaniewskiego z Czechem Ivo Zednickiem awizowany był jako główna walka wieczoru. I rzeczywiście na jej poziom fani sportów walki nie mogli narzekać. W konfrontacji na zasadach K-1 obaj zawodnicy zawalczyli odważnie, ale to fighter kaliskiej Arkadii kontrolował jej przebieg. W rezultacie wygrał zdecydowanie na punkty. Swojego przeciwnika pokonał już po raz drugi, bo wcześniej zwyciężył go podczas gali, która odbyła się w Czechach. – Staś bardzo dobrze realizował założenia taktyczne wynikające z planu treningowego ułożonego konkretnie pod jego przeciwnika. Celnie łapał punkty, zadając z upływem kolejnych sekund precyzyjne ciosy i kopnięcia – opowiada trener Maciej Kaczmarek. Pewny triumf to dla Zaniewskiego doskonały prognostyk przed walką, którą stoczy 5 maja w Estonii. Spotka się wtedy z czołowym na świecie specjalistą w K-1, Maximem Vorovskim.
W Radomsku dobrą walkę dał też Filip Rządek. Prekursor muay thai w Polsce zmierzył się ze Słowakiem Michalem Pecarem. Kaliszanin pokazał serce do walki, zresztą z tego słynie, jednak w ostatecznym rozrachunku musiał uznać wyższość rywala. O zwycięstwie oponenta przesądził werdykt sędziów.
Odrobiny szczęścia zabrakło natomiast Arturowi Zientalakowi. Arkadyjczyk, który zawalczył z Damianem Tarabaszem z Gdyni w formule MMA, przegrał po niejednogłośnej decyzji arbitrów (1-2). – Artur bardzo dobrze uderzał i kopał, brakowało mu jednego, może dwóch niskich kopnięć, żeby skończyć pojedynek przed czasem. Ale Artur w swoim stylu chciał się trochę „pokulać” w parterze. Tam doświadczony rywal nie dał mu za bardzo się rozwinąć i punktował akcje na macie, co przeważyło o jego zwycięstwie – relacjonuje trener Kaczmarek. Oprócz niego kaliszanom sekundowali Aleksander Kruk, Bartłomiej Mutunga oraz prezes Federacji A1 i KSSW Arkadia, Arkadiusz Wełna. Wszyscy pozytywnie ocenili poczynania swoich podopiecznych.
Podczas Radomszczańskiej Gali Sportów Walki stoczono w sumie dziewięć pojedynków. Wystąpili w nich zawodnicy z Polski, Słowacji, Białorusi i Czech.
Michał Sobczak, fot. Federacja A1